Spółka PKP PLK miała do końca listopada 2012 roku przedstawić nowe analizy dotyczące dworca Łódź Fabryczna, jednak dokumenty nadal nie są gotowe. Jak informuje „Dziennik Łódzki”, komisja Europejska może odrzucić wniosek o dofinansowanie tej inwestycji. Budowa dworca będzie musiała zostać sfinansowana tylko z budżetów PKP SA i Łodzi.
Łączna wartość inwestycji, jaką jest budowa dworca Łódź Fabryczna, to około 1,8 mld zł. Zostanie ona dofinansowana z funduszy Unii Europejskiej kwotą ok. 1 mld zł. Pieniądze są już przyznane, jednak nie zostały jeszcze przelane.
Przed wysłaniem do Komisji Europejskiej ostatecznego wniosku o dofinansowanie budowy dworca Ministerstwo Transportu poprosiło inicjatywę Jaspers o jego sprawdzenie. Eksperci zgłosili wiele zastrzeżeń dotyczących dokumentów przygotowanych przez PKP PLK.
Według wiceminister transportu Patrycji Wolińskiej-Bartkiewicz, krytyczna opinia Jaspers wynikała wyłącznie ze źle przygotowanych przez PKP PLK dokumentów dotyczących m.in. wstępnego projektu oraz analizy potoków pasażerskich.
Spółka miała przedstawić Jaspersowi nowe dokumenty do końca listopada 2012 roku, jednak do tej pory tego nie zrobiła. Brak odpowiednich analiz i dokumentów wstrzymuje obecnie starania o pieniądze nie tylko dla kolei, ale również dla miasta, które odpowiada za realizację niektórych części inwestycji.
Jak informuje „Dziennik Łódzki”, Włodzimierz Tomaszewski, przewodniczący Łódzkiego Porozumienia Obywatelskiego, kilka miesięcy temu sugerował spółce PKP SA, żeby skorzystała z wyliczeń wykonanych w czasach, gdy był on wiceprezydentem Łodzi. Z ostrożnych rachunków wynikało, że dworzec wygeneruje 65 tys. podróżnych dziennie, a przy rozwoju kolei aglomeracyjnej wzrost liczby pasażerów sięgnie 170 proc.
„W czwartek odbędzie się wyjazdowe posiedzenie komisji ds. Nowego Centrum Łodzi. Radnych zaprosił Łódzki Klub Parlamentarny. W spotkaniu wezmą udział władze kolei i ministerstwa transportu” – informuje Dziennik Łódzki.
Więcej