Choć projekt czeskiego rozkładu jazdy 2016/2017 zakłada uruchomienie nowego pociągu Praga – Warszawa, kurs ten nie będzie jednak prawdopodobnie realizowany. PKP PLK twierdzi bowiem, że nie otrzymało wniosków o uruchomienie takiego połączenia. Prywatny przewoźnik Leo Express pozostanie więc w Polsce graczem jedynie na rynku autokarowym.
Informacje o możliwym uruchomieniu nowego połączenia kolejowego Praga – Warszawa pojawiły się przed miesiącem. W czerwcu kraj morawsko-śląski, jednostka administracyjna w randze polskiego województwa, opublikował projekt ważnego od połowy grudnia tego roku rozkładu jazdy pociągów na swoim terenie. Tabele zawierały godziny odjazdów i przyjazdów nie tylko pociągów zlecanych przez samorząd, ale wszystkich kursów pasażerskich na szeregu linii zamówionych u zarządcy infrastruktury, Správa železniční dopravní cesty (SŽDC, Zarząd Infrastruktury Kolejowej), według stanu na 8 czerwca.
Projektowano szybsze połączenie nocne Warszawa – PragaWe wstępnym grafiku kursów znalazł się także pociąg prywatnego przewoźnika Leo Express, jednego z dwóch niepublicznych graczy na rynku regularnych kolejowych przewozów dalekobieżnych w Czechach, relacji Praga – Warszawa. Według danych zawartych w tabeli dla linii 270 pociąg ten miałby odjeżdżać z głównego dworca w Pradze o 15:13, dotrzeć przez Pardubice i Ostrawę do Bogumina o 18:43 i po czterominutowym postoju wyruszyć w dalszą drogę do Warszawy. Nie sprecyzowano natomiast godziny przyjazdu do polskiej stolicy.
Projekt zakładał także kurs powrotny realizowany w godzinach nocnych. Z Bogumina w stronę Pragi pociąg z Warszawy odjeżdżałby o 4:55, docierając do swojej stacji docelowej o 8:19. Byłby więc alternatywą dla EuroNight „Chopin” uruchamianego przez PKP Intercity i České dráhy (ČD, Koleje Czeskie), który dojeżdża do Pragi około 7:00. Prawdopodobnie podróż pociągiem prywatnego operatora byłaby jednak krótsza, bo zarys rozkładu jazdy nie przewidywał długotrwałych manewrów na stacji Bohumín, jakie wykonywane są w przypadku EN „Chopin”.
Wnioski rozkładowe nie trafiły do PKP PLKWszystko wskazuje jednak na to, że polscy pasażerowie nie uzyskają nowej możliwości dojazdu do Czech koleją. – Przewoźnik Leo Express nie złożył wniosków rozkładowych na terenie Polski – stwierdza bowiem Joanna Kubiak z zespołu prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. LE prawdopodobnie nie będzie także realizować kursu do Warszawy w kooperacji. – Do PLK nie wpłynęły również wnioski rozkładowe na takie połączenie od innego przewoźnika – informuje przedstawicielka PKP PLK.
Joanna Kubiak wskazuje też, że uruchomienie zawartego w czeskim projekcie rozkładu kursu nie było przedmiotem uzgodnień pomiędzy zarządcami infrastruktury z obu krajów. Leo Express pozostanie więc na terenie Polski jedynie przewoźnikiem autokarowym. Już obecnie oferuje on przewozy autobusowe na trasach Warszawa – Częstochowa – Katowice – Bogumin i Lwów – Rzeszów – Kraków – Katowice – Bogumin. Na czeskiej stacji granicznej możliwa jest przesiadka na pociągi w kierunku Pragi.
Aktualizacja: Leo Express zapewnia, że spełnił wszystkie wymogi, by uruchomić w grudniu pociąg Warszawa - Praga. Więcej na ten temat
piszemy tutaj.