Koleje Małopolskie deklarują, że nie mają problemów z odczytaniem danych z nowych legitymacji osób niepełnosprawnych. Trudności z weryfikacją plastikowych kart, na których część informacji zawarto jedynie w postaci kodu QR, zdarzają się jednak w pociągach Kolei Mazowieckich. Wzór dokumentu zmieniono kilka miesięcy temu.
Od kilku tygodni zajmujemy się sytuacją podróżujących koleją osób niepełnosprawnych. Najważniejszym z dokumentów, jaki mogą oni wykorzystać do poświadczenia uprawnienia do swojej ulgi przejazdowej, jest legitymacja osoby niepełnosprawnej. W drugiej połowie zeszłego roku zmienił się jej wzór. Wcześniej wydawano ją w formie papierowej, w postaci zbliżonej do legitymacji szkolnej. Tradycyjny kartonik został zastąpiony przez plastikową kartę o standardowych wymiarach.
W pociągach KM wciąż zdarzają się problemyInaczej niż dotychczas oznaczany jest także rodzaj i stopień niepełnosprawności. Czytelną rubrykę wypełnianą otwartym tekstem zastąpił obecnie kod QR, do odczytania którego niezbędne jest urządzenie z zainstalowaną aplikacją do deszyfrowania takich obrazków. Do naszej redakcji spływają sygnały od pasażerów, którzy mieli trudności podczas kontroli dokumentów przejazdowych.
Większość przewoźników
deklaruje, że jest przygotowana do weryfikacji nowych dokumentów. Dotychczas jedyną spółką, która w odpowiedzi na nasze pytania wskazała na występowanie problemów,
jest PKP Intercity – kody QR nie zawsze mają być bowiem drukowane w dobrej jakości. Brak utrudnień przy kontroli deklarowała natomiast Jolanta Maliszewska z Kolei Mazowieckich. – Urządzenia mobilne drużyn konduktorskich mają wbudowany czytnik kodów QR. Oprogramowanie w aktualnej wersji dostarczone przez wykonawcę systemu MSBiR (System Mobilnej Sprzedaży Biletów i Raportowania) odczytuje zapis kodu z legitymacji osób niepełnosprawnych – mówiła w połowie miesiąca.
Jeden z Czytelników poinformował nas jednak, że w pociągu KM ani drużyna konduktorska, ani pracownicy zewnętrznego podmiotu kontrolującego bilety nie byli w stanie odczytać kodu z jego legitymacji przy pomocy posiadanych przez nich urządzeń. Trudności z odczytanuiem kodu QR potwierdziliśmy także w innym kursie Kolei Mazowieckich. Czekamy na oficjalne stanowisko przewoźnika w tej sprawie.
Koleje Małopolskie bez trudności weryfikują plastikowe karty – Urządzenia służące do kontroli biletów w pociągach, w które wyposażeni są pracownicy drużyn konduktorskich Kolei Małopolskich, posiadają funkcjonalność pozwalającą na odczyt danych zawartych w kodzie QR – stwierdziła natomiast Barbara Węgrzynek, główny specjalista w Dziale Handlowym Kolei Małopolskich. – Nie mamy więc problemu z odczytem zawartości zakodowanej na plastikowych kartach – uściśliła nasza rozmówczyni. Podobne stanowisko zajęły wcześniej Przewozy Regionalne, Łódzka Kolej Aglomeracyjna, Arriva, Koleje Śląskie, PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście i Koleje Wielkopolskie (a także, jak wskazaliśmy powyżej, Koleje Mazowieckie).