Bilety na pociągi Polregio nie będą od jutra sprzedawane na platformie Koleo. Jak nieoficjalnie dowiedział się "Rynek Kolejowy", przewoźnik domaga się pieniędzy z tytułu kar umownych.
Umowa pomiędzy firmami kończy się dziś (25 stycznia). Jak potwierdza rzecznik Przewozów Regionalnych Dominik Lebda, nie zostanie ona przedłużona. – Umowa obowiązuje do dnia 25 stycznia 2018 r. włącznie i nie została dotąd rozliczona przez firmę Astarium. Ponadto firma Astarium przekazała propozycję dalszej współpracy zbyt późno – tłumaczy rzecznik, dodając, że zastrzeżenia Polregio do wykonywania umowy były na bieżąco przekazywane do spółki Astarium, właściciela Koleo.
Jakub Czajkowski z Astarium zapewnił w rozmowie z "Rynkiem Kolejowym", że umowa została rozliczona. Wkrótce mamy otrzymać stanowisko spółki w tej sprawie. Według nieoficjalnych informacji "Rynku Kolejowego" rozliczenie bieżących płatności nie budzi zastrzeżeń, ale spór dotyczy kar umownych naliczonych przez przewoźnika. Może chodzić o kwotę nawet 200 tysięcy złotych.
Pasażerowie, którzy kupili bilety na pociągi Polregio w Koleo mogą być spokojni – zachowają one ważność także po 26 stycznia. Nie będzie za to można kupić nowych biletów na pociągi PR. – Pasażerowie wciąż mogą kupić bilety za pośrednictwem innych kanałów internetowych oraz aplikacji mobilnych. Bilety na pociągi Polregio dostępne są poprzez portal polregio.pl, epodroznik.pl oraz – od stycznia – za pomocą nowej platformy beta.bilkom.pl. Bilety dostępne są również w aplikacji mobilnej SkyCash, automatach biletowych zlokalizowanych na dworcach, w ponad 200 kasach biletowych i u obsługi pociągu. Podróżni mogą również zakupić bilet w ok. 800 salonikach prasowych Kolportera, które są zlokalizowane w całej Polsce – zapewnia Lebda.
Aktualizacja: 15:00 Koleo zapewnia, że nie ma zobowiązań wobec PRSpółka Astarium przesłała do "Rynku Kolejowego" zapowiadane oświadczenie w sprawie zakończenia współpracy z Przewozami Regionalnymi. Spółka informuje w nim, że operator "został zmuszony do zawieszenia sprzedaży" biletów PR ale zapewnia, że prowadził intensywne rozmowy z Polregio na temat przedłużenia obecnej umowy (…) już od kilku miesięcy”, a działania w tym zakresie podjął już w III kwartale 2017 roku. – Intencją Koleo było podpisanie aneksu przedłużającego umowę z Polregio na warunkach korzystnych dla obu stron – czytamy w oświadczeniu.
Koleo twierdzi, że jeszcze w grudniu 2017 roku Polregio deklarowało chęć dalszej współpracy, a Astarium nie ma żadnych należnych zobowiązań wobec PR, a wszystkie zobowiązania wobec przewoźnika są regulowane terminowo.
To pierwszy w historii przypadek zawieszenia sprzedaży któregokolwiek z przewoźników w Koleo. Astarium zwraca też uwagę, że według informacji Przewozów Regionalnych platformę Koleo
miałby zastąpić Bilkom.
Z treścią całego oświadczenia spółki Astarium, właściciela Koleo
można zapoznać się tutaj.