Koleje Małopolskie przymierzają się do przejęcia wszystkich bezpośrednich połączeń pomiędzy Krakowem a Krynicą i Nowym Sączem. Pociągi przyspieszone pojadą w rekordowo krótkich czasach przejazdu, kosztem postojów na mniejszych stacjach i przystankach.
W projekcie nowego rozkładu jazdy Koleje Małopolskie obejmują połączenia z Krakowa Głównego do Tarnowa w ramach Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Pociągi aglomeracyjne linii SKA3 będą zatrzymywały się na wszystkich stacjach i przystankach a przyspieszone tylko na wybranych. Dzięki temu czas podróży takich połączeń będzie na poziomie jednej godziny, a pociągów aglomeracyjnych około jednej godziny i 10-20 minut. Składy KMŁ będą odjeżdżały w częstotliwości co pół godziny w tzw. szczytach przewozowych oraz co godzinę poza nimi. Połączenia będą obsługiwane nowymi Impulsami, które województwo małopolskie kupiło w nowosądeckim Newagu. Elementem integrującym kolej i komunikację miejską Tarnowa i Krakowa ma być funkcjonujący system Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej. Przy stacji kolejowej w Tarnowie działa już parking „Park&Ride”.
Szybciej do Krynicy i Nowego Sącza
Potwierdzają się informacje, które jako pierwszy podawał "Rynek Kolejowy". We wrześniu, w
tym artykule pisaliśmy o możliwości objęcia trasy Tarnów – Nowy Sącz – Krynica usługami dwóch przewoźników, Kolei Małopolskich i Przewozów Regionalnych. Do takiego rozwiązania dążyły władze województwa małopolskiego. – Na linii Tarnów – Nowy Sącz – Krynica kursują obecnie pociągi spółki Przewozy Regionalne. Pozostawienie takiego stanu w nowym rozkładzie jazdy spowoduje konieczność obsługi także wybranych pociągów na linii Kraków – Tarnów taborem będącym własnością tej spółki. Stąd dążenie Województwa Małopolskiego do przekazania Kolejom Małopolskim także obsługi linii do Nowego Sącza. Jednakże liczba taboru będącego w posiadaniu Województwa (z którego korzystają Koleje Małopolskie) jest obecnie zbyt mała, żeby wystarczyła do obsługi wszystkich pociągów na liniach SKA oraz trasy do Nowego Sącza, stąd najbardziej prawdopodobny jest wariant ze wspólną obsługą odcinka Tarnów – Nowy Sącz przez Koleje Małopolskie i Przewozy Regionalne – tłumaczył wówczas Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.
Z analizy rozkładu jazdy, który opublikowano na Portalu Pasażera PKP Polskich Linii Kolejowych wynika, że wszystkie połączenia bezpośrednie, które do tej pory obsługiwały Przewozy Regionalne na trasie z Krakowa Głównego do Nowego Sącza i Krynicy Zdrój, będą obsługiwane przez Koleje Małopolskie. Dwa pociągi przyspieszone, „Dunajec” i „Nikifor” pojadą z Krakowa przez Nowy Sącz do Krynicy Zdrój w rekordowo niskim czasie przejazdu wynoszącym: do Nowego Sącza 2 godziny 36-40 minut a do Krynicy 3 godziny i 54-58 minut. To blisko o godzinę krócej, niż obecne połączenia regionalne. Dwa pociągi aglomeracyjne SKA3 pojadą natomiast z Krakowa do Nowego Sącza, obsługując wszystkie przystanki i stacje. Jedna para połączeń (poza "Nikiforem" i "Dunajcem") będzie obsługiwała relację Nowy Sącz – Krynica Zdrój. Ponadto, jak dotychczas, większość połączeń pomiędzy Tarnowem a Nowym Sączem będą uruchamiały Przewozy Regionalne.
Tak krótki czas przejazdu w przypadku pociągów przyspieszonych KMŁ zostanie osiągnięty poprzez eliminację większości postojów. Niestety, odbije się to na ofercie w miejscowościach, do których wcześniej docierały nie tyle standardowe, co nawet pociągi przyspieszone, np. „Dunajec”, (obecnie kursujący jako pociąg z postojami na każdej stacji i przystanku) i niekursujący już Interregio „Nikifor” z Krynicy do Warszawy. Z rozkładu „Nikifora” i „Dunajca” usunięto wszystkie wsie a nawet jedno miasto. Przyspieszone składy KMŁ pomiędzy Krakowem Głównym a Tarnowem będą zatrzymywały się na stacjach/przystankach: Kraków Zabłocie, Kraków Płaszów, Kraków Bieżanów, Kłaj, Bochnia, Brzesko Okocim, Biadoliny, Tarnów Mościcie. Pomiędzy Tarnowem a Krynicą: Tuchów, Bobowa Miasto, Stróże, Grybów, Nowy Sącz, Stary Sącz, Rytro, Piwniczna-Zdrój, Żegiestów-Zdrój, Muszyna, Krynica-Zdrój. Dla porównania, funkcjonujący rok temu przyspieszony „Dunajec” Przewozów Regionalnych posiadał następujące postoje pomiędzy Krakowem a Nowym Sączem: Kraków Płaszów, Podłęże, Kłaj, Bochnia, Brzesko Okocim, Tarnów Mościcie, Tarnów, Łowczówek Pleśna, Łowczów, Tuchów, Gromnik, Bogoniowice Ciężkowice, Bobowa-Miasto, Stróże, Grybów, Ptaszkowa, Kamionka Wielka.
Wątpliwy wybór?
Z postojów przyspieszonych składów KMŁ na trasie do Nowego Sącza zostały wyeliminowane wszystkie wsie (jak wyżej, np. Łowczówek-Pleśna czy Kamionka Wielka), gdzie wcześniej zatrzymywał się przyspieszony „Dunajec”. Postoje utraci nawet jedno miasto, czyli Ciężkowice, które w poprzednich edycjach rozkładu jazdy zawsze posiadały postoje pociągów przyspieszonych. Co więcej, Gmina Ciężkowice, starająca się o status miejscowości uzdrowiskowej, słynna m.in. z popularnego Rezerwatu Przyrody Skamieniałe Miasto i jedynej w Polsce posiadłości Ignacego Jana Paderewskiego, została doceniona przez państwowego przewoźnika PKP Intercity i po raz pierwszy w historii uzyska postoje pociągu TLK „Malinowski”. Ale utraci postoje pociągów przyspieszonych samorządowych kolei.
Metodyka wyboru miejscowości postojowych zdaje się zatem opierać o sztuczne skracanie czasu przejazdu pociągów przyspieszonych, bez względu na popularność ugruntowanych i sprawdzonych rozwiązań, wartość kulturową, społeczną czy turystyczną danych obszarów. Więcej postojów niż pociągi przyspieszone KMŁ będzie posiadał nawet skład TLK „Malinowski”, który zatrzyma się dodatkowo na stacji: Łomnica-Zdrój, Wierchomla Wielka i Muszyna-Zdrój i – jak wspomniano – Bogoniowice Ciężkowice.
Województwo małopolskie wstrzymuje się z komentarzem przed podjęciem ostatecznej decyzji przez Zarząd Województwa Małopolskiego. W rozmowie z portalem LoveKraków marszałek Jacek Krupa podkreślał, że Krynica jest ważnym kierunkiem, stąd m.in. decyzja o przekazaniu do obsługi pociągów przyspieszonych najnowszych nabytków Małopolski. Będą to pociągi Impuls zamówione dla potrzeb trzeciej linii Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej z Krakowa Głównego do Tarnowa. Film z testów małopolskich Impulsów można obejrzeć
tutaj.