23 grudnia rozpoczęły kursowanie bezpośrednie pociągi IC+ w relacji Przemyśl – Lwów – Kijów. W ciągu zaledwie dwóch tygodni pociąg stał się hitem. Za popularnością połączenia nie nadąża jednak logistyka.
Już kilka dni po otwarciu połączenia, które nie narzekało na zainteresowanie od
pierwszego dnia kursowania, pasażerowie mieli problemy z nabyciem biletów na pociąg. To zmuszało ich do skorzystania z innych sposobów dotarcia do Lwowa, ze względu na to, że brak biletu ze wskazaniem miejsca nie uprawnia do wejścia na pokład IC+. Problem został już częściowo zażegnany, o czym więcej piszemy
tutaj. Pojawił się jednak następny.
Tłumy w dworcowej hali
– Zainteresowanie pociągami do Kijowa i w głąb Polski jest olbrzymie, a cały ruch setek pasażerów, którzy zainteresowani są nabyciem biletów na pociąg po południu, obsługiwany jest przez dwie kasy biletowe. Brakuje automatu biletowego, brakuje osób, które bilet mogłyby sprzedać z mobilnego terminalu na dworcu bez dodatkowej opłaty. Wiadomo chyba wszystkim, że w przypadku jazdy pociągami PKP Intercity z przesiadką po polskiej stronie, kupno biletów jest niemożliwe przez aplikację mobilną – napisał do nas Krzysztof Rogucki.
200 osób w kolejce
Jego słowa znajdują potwierdzenie na filmach, które dostępne są w internecie. Sytuacja była trudna zwłaszcza 9 i 10 stycznia, gdy Ukraińcy po powrocie ze świąt w swoim kraju, wracali do pracy w Polsce. 10 stycznia w kolejce do kas stanęło ponad 200 osób, które na nabycie biletu na pociągi IC Wyspiański zmierzający do Krakowa i Wrocławia, miały tylko godzinę (tyle czasu upływa od przyjazdu IC+ z Kijowa do odjazdu pociągu IC Wyspiański). Wiele osób było zmuszonych do kupna biletu w pociągu, z dopłatą. Co na to PKP Intercity, które obsługuje dwie kasy w Przemyślu Głównym?
– Sytuacja powinna się poprawić od 16 stycznia, gdy wdrożymy wspólnie z ukraińskimi kolegami rozwiązanie, który pozwoli sprzedawać bilety bez wypisywania ich ręcznie, jak to ma miejsce, w trybie doraźnym, obecnie. Sytuacja sprzed kilku dni związana była z zakończeniem świąt u naszych wschodnich sąsiadów, stąd ruch w Przemyślu był większy – powiedziała Marta Ziemska, rzeczniczka PKP Intercity, dodając, że dwie kasy PKP Intercity sprzedają także bilety na połączenia regionalne. Przewozy Regionalne zrezygnowały bowiem ze swojego okienka. O automacie biletowym w Przemyślu, czy innym planowanym wsparciu pasażera na dworcu w Przemyślu PKP Intercity na razie nie informuje.
Przewozy Regionalne: Wzrost pasażerów związany z ofertą PKP Intercity
Zadaliśmy pytanie Przewozom Regionalnym, czy w związku ze skokowym wzrostem liczby pasażerów w Przemyślu planowany jest powrót do obsługi okienka kasowego.
– Obecnie koncentrujemy się na rozwoju innych kanałów sprzedaży (strony, aplikacje mobilne). Większość naszych kas obsługują ajenci. Otwarcie nowych punktów sprzedaży uzależnimy od zainteresowania partnerów zewnętrznych. Nasi podróżni mogą też kupować bilety w kasach własnych i innych przewoźników, z którymi współpracujemy. Oczywiście kupno biletów przez internet nie jest obowiązkowe. Jeśli na danej stacji nie ma czynnej kasy, podróżni mogą kupić bilety u obsługi pociągu bez dodatkowych opłat – mówi Michał Stilger z biura prasowego PR. – Trudno nam odnieść się do sytuacji w Przemyślu, ponieważ tamtejsze kasy należą do PKP Intercity. Przewoźnik ten sprzedaje bilety PR i innych operatorów. Pociąg do Kijowa obsługiwany jest przez PKP IC i Koleje Ukraińskie – dodaje.
Bilety dostępne we wszystkich kasach międzynarodowych w PolscePKP Intercity na naszą prośbę uściśliło, że bilety na pociąg IC+ Przemyśl –Lwów – Kijów dostępne są nie tylko w kasie w Przemyślu.– Obecnie można kupić bilety we wszystkich kasach międzynarodowych należących do PKP Intercity. Można więc kupić bilet na ten pociąg np. w kasie w Warszawie – powiedział Cezary Nowak, rzecznik spółki.