Imitacja drewna i przestrzeń dla dzieci. Zobacz wnętrza Linka dla PolRegio

Pojazdy w nowych barwach marki PolRegio zostaną przekazane przed terminem, który upływał dopiero w grudniu tego roku. Zaprezentowany w Warszawie pojazd przeszedł już odbiory fabryczne, drugi pojazd ma je przejść jutro. Pesa chce przekazać zamawiającemu trzy Linki do końca maja. Muszą one jeszcze przejść m.in. testy jazdy w trakcji ukrotnionej.

Prezes PR Krzysztof Zgorzelski nie podaje dokładnej daty wprowadzenia pojazdów do ruchu – po odebraniu pociągów trzeba jeszcze przeszkolić ich obsługę. Nie wykluczył możliwości, że pasażerowie pojadą nimi od wejścia w życie czerwcowej korekty rozkładu jazdy. Jak już informowaliśmy, Przewozy Regionalne na pewno zamówią kolejne dwa pojazdy. One również mają zostać dostarczone w bardzo szybkim tempie – już na tegoroczne wakacje.

Strefa dla dzieci

Jak podkreśla prezes Zgorzelski, na pokładzie Linków jest kilka unikatowych rozwiązań. – Jako pierwszy przewoźnik regionalny w Polsce mamy wyznaczone miejsce dla najmłodszych pasażerów, którzy dopiero zaczynają przygodę z koleją – podkreślił. Składająca się z czterech miejsc strefa ma okolicznościowy napis na szybie, jaśniejsze obicie foteli oraz specjalny, większy stolik z wysoką krawędzią, przez którą nie spadną zabawki.

Kolorystyka Linka dla PR jest bardzo stonowana i sprawia eleganckie wrażenie. Jak tłumaczy „RK” dr Bartosz Piotrowski, szef zespołu wzornictwa Pesy, w pojeździe przeznaczonym na dziesiątki lat eksploatacji lepiej unikać krzykliwych kolorów, które szybko się nudzą. Wystrój pojazdu zbliżony jest do rozwiązań, które można zobaczyć w eksportowych Linkach Pesy, oczywiście uwzględniając dostosowanie go do potrzeb zamawiającego.

Powraca drewno

Przewozy Regionalne zdecydowały się na pochodzącą z projektu Linka dla Netinery drewnopodobną okleinę ścian; zastosowano ją też w pojazdach dla Kolei Wielkopolskich i Kolei Dolnośląskich. – Polscy przewoźnicy przez wiele ostatnich lat nie chcieli tego materiału, prawdopodobnie ze względu na skojarzenia z meblościankami z PRL. Obecne okleiny to jednak zupełnie inna jakość – mówi Piotrowski. Nie zdecydowano się za to na szklane półki bagażowe, które oprócz kosztu zwiększają masę pociągu, a co za tym idzie – zużycie energii. Szklane są wiatrołapy i drzwi do kabiny maszynisty.
Z ciekawych rozwiązań dla pasażerów, w Linku PR znajdziemy gniazdka elektryczne (po jednym na fotel), ruchome wieszaki i… stojak na narty. Pesa zagospodarowała w ten nietypowy sposób element, o który i tak będą się opierać wózki inwalidzkie. Przy miejscu dla niepełnosprawnych znajdziemy wygodnie położony przycisk zgłoszenia chęci opuszczenia pociągu i urządzenie do komunikacji z załogą.

Dobre wrażenie sprawiają skórzane zagłówki oraz rozkładane podłokietniki i stoliki. W toalecie zamontowano natomiast m.in. elektryczną suszarkę do rąk. Oświetlenie zamówione przez PR jest stosunkowo proste, bez dodatkowych listew LED. W pojeździe jest w sumie 130 miejsc siedzących i 6 miejsc dla rowerów.