W Krajowej Izbie Odwoławczej zakończył się proces odwoławczy Stadlera. Producent zaskarżył do KIO decyzję Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, po tym, jak przewoźnik odrzucił jego ofertę z postępowania. Izba oddaliła odwołanie.
Spółka najpierw 16 września ogłosiła, że zwycięzcą przetargu na 14 nowych składów został Stadler, a potem 11 października unieważniła wybór najkorzystniejszej oferty i poddała wszystkie propozycje ponownej ocenie. O przyczynach tej decyzji pisaliśmy
tutaj. Kluczowe były wątpliwości Newagu w sprawie zadeklarowanego przez Stadlera współczynnika efektywności kosztowej. I podczas ponownej oceny ofert to właśnie firma z Nowego Sącza wygrała postępowanie. Z kolei ofertę Stadlera wyrzucono z przetargu.
Stadler odwołał się od czynności odrzucenia jego oferty do Krajowej Izby Odwoławczej, gdzie 30 listopada rozpoczęła się rozprawa. W odwołaniu producent zaznaczył, że parametr zużycia energii wyliczył zgodnie ze specyfikacją zamówienia. Uważa też, że jeśli przewoźnik miał wobec tego wątpliwości, to przed odrzuceniem oferty Stadlera powinien był wezwać producenta do złożenia wyjaśnień. Więcej na ten temat
tutaj.
We wniosku Stadlera do KIO, producent domagał się, aby Łódzka Kolej Aglomeracyjna to właśnie oferty Newagu i Pesy
odrzuciła z postępowania przetargowego. Newagowi zarzuca rażąco niską cenę utrzymania pojazdów, niezłożenie wystarczających wyjaśnień na tę okoliczność oraz niezgodność zaproponowanego pojazdu z TSI PRM lub SIWZ w zakresie miejsc siedzących, toalety i miejsc na wieszaki na rowery. Z kolei Pesie Stadler zarzuca zaoferowanie niezgodnego ze specyfikacją okresu gwarancji na systemy elektroniczno-mechaniczne, a zamawiającemu – bezprawne dopuszczenie do przeprowadzenia przez bydgoszczan zmian w ofercie w tym zakresie.
20 grudnia odbyło się kluczowe posiedzenie w KIO. Z uwagi na dużą wartość zamówienia oraz „materię sprawy obejmującą m.in. skomplikowane zagadnienia techniczne oraz dotyczące rażąco niskiej ceny”, Stadler wniósł o wyznaczenie do rozpoznania sprawy większego, trzyosobowego składu. Izba przychyliła się do tego wniosku.
Dziś rozstrzygnięto postępowanie. Jak podał na Twitterze członek zarządu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej Janusz Malinowski, "Newag dostarczy 14 pociągów dla ŁKA". Potwierdziła to rzeczniczka Krajowej Izby Odwoławczej Magdalena Grabarczyk: – Odwołanie Stadlera przeciwko Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej zostało oddalone – powiedziała "Rynkowi Kolejowemu".