fot. Kasper FiszerPociąg KD i Kolei Czeskich w Szklarskiej Porębie-Jakuszycach
Od około miesiąca znacznie więcej niż dotychczas kosztują bilety Euro Nysa. W kasie Kolei Dolnośląskich zapłacimy 40 zł za biet ważny dla jednej osoby (wcześniej 25 zł) i 100 zł za wersję dla grupy do pięciu osób (wcześniej 75 zł). Przewoźnik tłumaczy, że w ostatnich latach znacznie wzrosły koszty uruchamiania połączeń kolejowych, co musiało znaleźć odbicie w cenniku.
Niedawno Koleje Dolnośląskie wprowadziły znaczną podwyużkę ceny biletów Euro Nysa. To oferta, która pozwala podróżować pociągami regionalnymi na szeregu linii kolejowych na pograniczu Polski, Czech i Niemiec, a także tramwajami i autobusami kilku operatorów miejskich i regionalnych. Bilety mają charakter sieciowy, ich cena jest więc zryczałtowana i nie zależy od konkretnie wybranej drogi przejazdu. Są ważne jeden dzień.
Drożeje życie, drożeją bilety
Do niedawna za bilet Euro Nysa Ticket dla jednej osoby trzeba było zapłacić 25 zł, obecnie – aż 40. Jak tak dużą jednorazową podwyżkę tłumaczy najważniejszy polski emitent, spółka Koleje Dolnośląskie? – Dotychczasowa cena obowiązywała od roku 2011. Przez ostatnie osiem lat w sposób zauważalny wzrosły nie tylko zarobki i koszty życia przeciętnego mieszkańca regionu, ale również koszty organizacji przewozów kolejowych takie jak cena zakupu taboru, energii elektrycznej czy przeglądów pociągów – mówi Bartłomiej Rodak, rzecznik prasowy spółki.
– W związku z tym organizatorzy transportu po stronie czeskiej (KORIT w Kraju Libereckim) oraz niemieckiej (ZVON w Saksonii) zdecydowali się w porozumieniu z polskim partnerem na urealnienie ceny – relacjonuje nasz rozmówca. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że w każdym z trzech krajów obowiązywania cena zakupu jest inna, a podwyżka nie została wprowadzona równocześnie. Jak podkreśla przy tym nasz rozmówca, nowa polska cena i tak jest niższa niż ta, jaką za Euro Nysę trzeba zapłacić w Niemczech, gdzie kosztuje ona 16 euro.
Niebawem podwyżka w Czechach
– Wiemy, że wkrótce również Kraj Luberecki planuje dostosować ceny biletów do cen w pozostałych krajach – zapowiada przedstawiciel KD. Mówi również, że dotychczas międzynarodowa oferta cieszyła się sporą popularnością. – Tylko w 2018 r. skorzystało z niej prawie 40 tys. pasażerów – wylicza, podkreślając, że oferta ułatwiła wymianę transgraniczną i przyczyniła się do integracji mieszkańców regionów przygranicznych.
Bartłomiej Rodak mówi także, że na podstawie Euro Nysy korzystać można z prawie 700 połączeń. Przypomina też hasło przewodnie, jakim regiony reklamują ofertę: „Jeden bilet, trzy kraje, wiele możliwości”. Ma ono pozostać aktualne także w nowych realiach cenowych.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.