Do 2023 roku przybędzie pociągów na zapomnianych dolnośląskich liniach [film]

Chodzi o 13 linii kolejowych, na których obecnie nie jest prowadzony ruch. Do reaktywacji pociągów pasażerskich wstępnie zakwalifikowano aż 10 z nich, m.in takie odcinki jak Mysłakowice – Karpacz, Jelenia Góra – Lwówek Śląski, Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie czy Srebrna Góra – Bielawa Zachodnia.

Pociągi wrócą na wiele zapomnianych linii

– Po wykonanych pracach rewitalizacyjnych i modernizacjach chcemy uruchomić na tych odcinkach ruch pasażerski. Wiele z nich ma spory potencjał, tak jak na przykład linia kolejowa do Lubina – jednego z największych miast w Polsce bez pociągów pasażerskich – mówi Piotr Rachwalski, prezes Kolei Dolnośląskich. – Inwestycje reaktywacyjne będą trwały do 2023, do tego czasu przygotujemy ofertę przewozową – dodaje. Marszałek województwa dolnośląskiego będzie dążył do modernizacji linii m.in. z pieniędzy z Regionalnego Programu Operacyjnego. Prawdopodobnych ich zarządcą nie będą już PKP Polskie Linie Kolejowe, lecz Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu. DSDiK zarządza już odcinkami Wrocław Zakrzów – Trzebnica i Szklarska Poręba Górna – Harrachov, gdzie odbywa się dość intensywny ruch pasażerski.

Z własnym zarządcą taniej i szybciej niż z PLK?

Na pierwszej przejętej przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego linii kolejowej Wrocław Zakrzów – Trzebnica właśnie zakończono remont infrastruktury, który został wykonany w rekordowym czasie dwóch miesięcy.

– Za 7 mln zł wyremontowane zostało 5 kilometrów torów należących do województwa. Remont obejmował wymianę podkładów i położenie nowych szyn. Pozwoli to zwiększyć prędkość z 50 do 80 km/h. Na dwóch stacjach – Trzebnica i Brochocin Trzebnicki pojawiły się także nowe perony oświetlane lampami LED oraz wyświetlacze SIP – powiedział Jerzy Michalak, członek zarządu województwa. Od 11 grudnia na linii pojawi się rekordowa liczba 16 par pociągów, które pokonają odcinek między Wrocławiem a Trzebnicą w rekordowo krótkim czasie 42 minut.

Dolnośląskie będzie też starać się przejąć linię Jelenia Góra – Lwówek Śląski, gdzie od 11 grudnia, ze względu na bardzo zły stan infrastruktury, nie pojadą już pociągi. Więcej na jej temat piszemy tutaj.

Nowe pociągi w KD

Ważną inwestycją z punktu widzenia pasażerów, będzie na pewno zakup elektrycznych zespołów trakcyjnych Impuls w liczbie 11 sztuk. Najkorzystniejszą w nim ofertę złożył Newag, co KD potwierdziły z końcem listopada.