Jak potwierdził "Rynek Kolejowy", nowe pociągi Dart dla PKP Intercity nie będą miały osłon sprzęgu. Charakterystyczne nosy okazały się niepraktyczne.
Osłony sprzęgu nowych pociągów Dart, które Pesa przygotowuje dla PKP Intercity od początku budziły kontrowersje. Problemem było to, że nie zostały zaprojektowane z myślą o automatycznym otwieraniu (jak np. w przypadku Pendolino). Zamiast tego muszą one być ręcznie demontowane i przeniesione do pociągu.
Wprawdzie małe jest prawdopodobieństwo, że pojazdy będą jeździły w trakcji ukrotnionej, jednak czasem występuje konieczność ściągnięcia pojazdu z trasy. Do tego, jak zauważył jeden z internautów, osłony wkręcane są bezpośrednio w laminat i z czasem otwór się wyrabia.
Ramka zamiast osłon
– Zaproponowaliśmy klientowi dwa rozwiązania zabudowy nosa czoła pojazdu. Pierwsza to całkowita zabudowa nosa, zakrywającego sprzęg czołowy. To lekka konstrukcja do obsługi przez jednego pracownika. Wersja druga to ramka tworzywowa, dodatkowe blachy osłonowe oraz osłony głowicy sprzęgu – mówi „Rynkowi Kolejowemu” Jerzy Berg, Szef Marketingu Przewozów Krajowych Pesy.
Na nowych zdjęciach i wizualizacjach Dartów widać już dodatkowe ramki, a sprzęg jest niezabudowany. – Klient wybrał wersję drugą o czym nas oficjalnie poinformował – potwierdza Berg. Wdeług naszych informacji, masa nie była czynnikiem branym pod uwagę przy zmianie.
– Zwróciliśmy się do producenta o zmianę w zastosowanym rozwiązaniu. Docelowo „nos” będzie więc bardziej funkcjonalny – potwierdza Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity.
Co z odbiorami kolejnych Dartów?
Na początku grudnia PKP Intercity odebrało pierwszy gotowy do eksploatacji pociąg ED161 Dart z bydgoskiej Pesy, o czym jako poinformował „Rynek Kolejowy". Wkrótce potem Urząd Transportu Kolejowego wydał zezwolenie na dopuszczenie do ruchu 8 kolejnych pojazdów. Co z kolejnymi? - Odbiory trwają. Myślę, że pod koniec przyszłego tygodnia będziemy mieli więcej informacji - mówi Czemerajda.
Według wielu mediów, odbiór pierwszego Darta oznaczał szansę, że przynajmniej jeden pojazd zabierze pasażerów już 13 grudnia, podczas zmiany rozkładu jazdy. Beata Czemerajda potwierdza jednak informacje "Rynku Kolejowego" - nie jest to już możliwe. Zamiast Dartów na trasy wyjadą składy wagonowe.
Zapisz się do newslettera:
