Czeski prywatny przewoźnik kolejowy – RegioJet – uzyskał kluczowy dokument, dzięki któremu może starać się o wjazd swoich pociągów do Polski. Certyfikat Bezpieczeństwa wydał dla spółki RegioJet Urząd Transportu Kolejowego.
Potwierdza to, że RegioJet spełnia krajowe przepisy bezpieczeństwa.
– Ta bardzo istotna wiadomość oznacza, że RegioJet może wykonywać przewozy po polskiej sieci kolejowej. Dzięki temu dokumentowi RegioJet będzie mógł w przyszłości ubiegać się o przydział tras w ramach wolnego dostępu – powiedział rzecznik spółki Aleš Ondrůj, który dodał, że wniosek do UTK został złożony dwa lata temu.
– Potwierdzamy, że RegioJet ma certyfikat bezpieczeństwa w części B. Przewoźnik otrzymał go w ostatnim dniu listopada. Jest ważny na sieci kolejowej PKP PLK do końca listopada 2022 roku – powiedział Tomasz Frankowski, naczelnik wydziału prasowego przy biurze prezesa UTK.
W przeciwieństwie do LeoExpressu, który chce jeździć pociągami z Krakowa do Pragi już
w 2018 roku, RegioJet nie posiada na razie skonkretyzowanych planów wjazdu na polskie tory, choć nie ukrywa, że polskim rynkiem jest zainteresowany. Jak informuje UTK, nie przewoźnik nie złożył też wniosków o przydzielenie tras kolejowych w ramach tzw. wolnego dostępu. Na razie do Polski wjeżdżają
autobusy z logiem przewoźnika. Pojedziemy nimi m.in. z Krakowa przez Katowice do Ostrawy i z Warszawy do Pragi przez Łódź i Wrocław.
Posiadając certyfikat w części B i chcąc wjechać do Polski, przewoźnik musi złożyć podanie o wolny dostęp do interesujących przewoźnika tras i czekać na rozpatrzenie wniosku przez Urząd Transportu Kolejowego. Musi też dostosować tabor do polskich systemów bezpieczeństwa. Dotyczy to taboru trakcyjnego (nie powinno być to szczególnie trudne w przypadku posiadanych przez przewoźnika lokomotyw Vectron), jak i wagonów.
Schemat połączeń RegioJet na terenie Czech. Kolor czerwony do linie autobusowe, niebieski – kolejowe