Czytelnicy donoszą, że po opóźnionym otwarciu odcinka Chałupki – Rybnik pociągi wciąż nabierają tu opóźnień. Najgorzej jest z połączeniami międzynarodowymi PKP Intercity.
O interwencję w sprawie notorycznych opóźnień pociągów ekspresowych (Comenius, Porta Moravica i Praha) jadących od strony Ostrawy przez Chałupki i Wodzisław Śląski do Katowic i Warszawy prosił nas Czytelnik – Pan Michał.
Przypomnijmy – 18 stycznia z miesięcznym opóźnieniem pociągi
wróciły na odcinek z Rybnika do Chałupek. Pierwotnie pociągi miały ruszyć zmodernizowaną trasą już 13 grudnia wraz z nowym rozkładem jazdy, jednak nie udało się wykonać wszystkich prac związanych z modernizacją linii kolejowej w terminie.
Ciągłe opóźnienia– Pociągi przyjeżdżają do Chałupek z opóźnieniem ok. 5-7 minut, po czym już w Polsce na odcinku Chałupki – Katowice łapią dodatkowe opóźnienie i w rezultacie do stolicy woj. śląskiego docierają z opóźnieniem sięgającym 30-40 minut – informował nas Czytelnik, który sam skontaktował się w tej sprawie z przewoźnikiem. Ten odpisał, że opóźnienia pociągów „wynikają z różnych przyczyn techniczno-ruchowych, wynikających ze specyfiki prowadzenia ruchu kolejowego oraz konieczności przestrzegania zasad bezpieczeństwa”.
– Korzystanie z tych pociągów przez podróżnych ze Śląska, wsiadających do ekspresów jadących do Warszawy, jest szalenie irytujące – podkreśla Pan Michał, przesyłając na dowód raporty z aplikacji infopasażer, które pokazują praktycznie codzienne opóźnienia.
Wciąż trwają prace, opóźnień nie da się nadrobićO przyczyny opóźnień zapytaliśmy zarządcę infrastruktury, PKP Polskie Linie Kolejowe. – Zmiany w kursowaniu pociągów na trasie Chałupki – Rybnik – Katowice związane są z późnym przyjazdem składów z Czech i ograniczeniami prędkości na odcinkach objętych jeszcze pracami – przyznaje rzecznik spółki Mirosław Siemieniec. Podkreśla też to, o czym pisał Czytelnik – że PKP Intercity, które przyjeżdżają do Chałupek z Czech już mają opóźnienia od 3 do 20 minut (połowa – o 10 minut).
Siemieniec wskazuje, że opóźnienia trudno „nadrobić” w drodze do Katowic, także dlatego, że na odcinku Leszczyny – Katowice Piotrowice ruch jest jednotorowy. A od Chałupek do Wodzisławia trwają jeszcze prace, które w sześciu lokalizacjach wymagają ograniczeń prędkości. – Współpracujemy również ściśle z przewoźnikiem, by sprawnie prowadzić ruch pociągów, a wykonawcy dajemy pełne wsparcie zarówno techniczne jak i logistyczne – zapewnia Siemieniec.