Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk ponownie skrytykował zakup spółki AWT przez PKP Cargo. Przedstawiciele największego polskiego przewoźnika zapewnili, że dążą do zdywersyfikowania bazy klientów czeskiej firmy.
Na antenie radia Wnet minister infrastruktury zauważył, że przed dokonaniem tej transakcji było wiele głosów krytycznych ze strony ekspertów . W ten sposób odniósł się do wczorajszego wystąpienia w sejmie, o którym pisaliśmy
TUTAJ. Sytuacja spółki AWT skomplikowała się po tym jak bankructwo ogłosił jej główny zleceniodawca czeski koncern górniczy OKD.
– AWT zakupiono wbrew ocenom m.in. Domu Maklerskiego PKO. Cenna transakcji 460 mln zł. Wówczas ostrzegano: ten zakup jest niebezpieczny. Prawdopodobnie przyniesie negatywne konsekwencje. Co się stało? Ten który sprzedał, właściciel spółki Czech, kontrolujący również kopalnie, dla których spółka wykonywała usługi dzisiaj poprzez czeski sąd ogłosił upadłość zleceniodawców AWT. Dzisiaj ta spółka została z taborem, który nie będzie wykorzystany – powiedział minister Andrzej Adamczyk.
W ubiegłym tygodniu PKP Cargo zapowiedziało w komunikacie, że zażądało od OKD przedpłat za świadczone usługi o czym informowaliśmy na Rynku Kolejowym
TUTAJ. Jak nas zapewnił wcześniej przedstawiciel PKP Cargo, AWT dąży do dywersyfikacji działalności i bazy klientów. W ten sposób spółka chce uniezależnić się od jednej branży.
– AWT jest związane z rynkiem przewozów węgla, lecz od dłuższego czasu rozwija działalność w takich segmentach jak automotive czy intermodal oraz przewozy za granicą. Już teraz jest operatorem obsługującym największą liczbę przewozów samochodów z fabryk w czeskim Kolinie i słowackiej Trnawie – powiedział Michał Wyciślik z PKP Cargo. – Od czasu przejęcia przez PKP Cargo, AWT pozyskało nowe kontrakty na przewozy dla branż: chemicznej, rolnej, hutniczej, górniczej oraz nowe zlecenia intermodalne – dodał.