Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie nie zaprzestało walki o uratowanie linii kolejowej nr 115 Tarnów - Szczucin. Aktywiści wystosowali pismo do ministra infrastruktury i budownictwa z prośbo o zablokowanie likwidacji tej linii.
Przypomnijmy, wniosek o likwidację nieczynnej linii nr 115 złożyły w zeszłym roku władze gmin przez, które przebiega linia. Samorządowcy chcą w jej miejscu wybudować drogę rowerową. Linia Tarnów – Szczucin powstała na początku XX wieku w niespełna rok i początkowo cieszyła się bardzo dużą popularnością ze względu na funkcjonujące w regionie zakłady przemysłowe, np. azbestowe w Szczucinie czy azotowe w Tarnowie. Istniały plany przedłużenia szlaku do Buska Zdroju i realizacji korytarza transportowego Warszawa – Kielce – Tarnów – Muszyna, jednak zaniechano ich. Całkowicie ruch pasażerski został wstrzymany w 2000 r. a towarowy w 2006
W kwietniu władze Dąbrowy Tarnowskie zapytały mieszkańców o opinię ws. propozycji likwidacji linii o czym pisaliśmy na Rynku Kolejowym
TUTAJ. Pomysłom tym nie sprzeciwia się urząd marszałkowski w Krakowie.
Przeciw likwidacji linii protestuje Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Krakowie, które uważa, ze ścieżka rowerowa wzdłuż tej linii jest niepotrzebna, gdyż podobna inwestycja czyli droga rowerowa Velo Dunajec, która połączy Szczucin z Tarnowem już jest realizowane. Zdaniem Stowarzyszenia linia nr 115 mogłaby zyskać na znaczeniu gdyby przedłużono ją do Buska Zdroju, gdzie mogłaby łączyć się z linią 73 prowadzącą do Kielc.
- Nasze stowarzyszenie stoi na stanowisku, iż w tym przypadku ścieżka rowerowa jest złym rozwiązaniem. Jej budowa zaprzepaści jakiekolwiek szanse powrotu kolei w region Powiśla Dąbrowskiego w przyszłości. Pod budowę ścieżki rowerowej ma zostać rozebrany również fragment odcinka Tarnów – Żabno, a ma on przecież wejść w skład nowego połączenia Tarnów – Busko Zdrój, którego budowa została uwzględniona w Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do 2030 roku. Połączenie to ma skrócić czas podróży z południowo wschodniej części Polski, a więc z Tarnowa, Nowego Sącza czy Rzeszowa na północ kraju, w kierunku Kielc czy Warszawy – napisało Stowarzyszenie w liście do ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka.
Zdaniem aktywistów linia stanowiłaby też ważny międzynarodowy szlak komunikacyjny dla transportu towarów. Weszłaby ona w skład tak zwanego Korytarza Bałkańskiego biegnącego ze Świnoujścia na Węgry i dalej w kierunku Turcji. Ponad to linia 115 powinna zostać zachowana z uwagi na powstającą w Dąbrowie Tarnowskie strefę aktywności gospodarczej, w której mogą powstać zakłady zainteresowane transportem kolejowym.
Jak nas poinformowało Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, pismo stowarzyszenia zostało odebrane i jest obecnie analizowane.