Na konferencji prasowej podsumowującej sto dni urzędowania Andrzeja Adamczyka jako swój największy sukces minister wskazał uratowanie bydgoskiej Pesy.
– Sto dni to tylko umowny wycinek czasu. Zwyczajowo po tym czasie podsumowuje się pierwsze działania i wskazuje na sprawy, które resort musi rozwiązać – powiedział, otwierając konferencję, Andrzej Adamczyk.
Wzięli w niej udział wszyscy wiceministrowie poza odpowiedzialnym za kolej Piotrem Stommą (jego nieobecność spowodowana jest chorobą).
Minister Adamczyk podsumowanie rozpoczął od kwestii kontraktu na dostawę pociągów Dart.
– Te sto dni to wielka satysfakcja z tego, że mieliśmy bezpośredni wpływ na uratowanie Pesy i bardzo mocno zagrożonego kontraktu na dostawę 20 pociągów dla PKP Intercity – powiedział Andrzej Adamczyk. – Mieliśmy wpływ na to, że nie rozpoczęliśmy reindustrializacji od upadłości wielkiej fabryki – dodał minister.
"Rozliczyliśmy sto procent środków"
Jego zdaniem poprzednia ekipa doprowadziła do wielu zaniedbań w realizacji tego kontraktu. – Na szczęście kierownictwo resortu i PKP Intercity stanęło tu na wysokości zadania – podkreślił Adamczyk.
Minister dodał, że "pomimo olbrzymich problemów i kłopotów" udało się uratować środki unijne na kolej, z których część była zagrożona. – Teraz rozliczyliśmy bez mała sto procent środków i uważam to za wielki sukces – powiedział Andrzej Adamczyk.
Jak ratowano kontrakt na Darty?
Następnie wyjaśnił szczegóły działań zmierzających do ratowania kontraktu na zakup 20 pociągów Dart.
– Przypomnę, że 14 grudnia mijał termin realizacji tego kontraktu. Nasza aktywność wraz z Ministerstwem Rozwoju dotyczyła możliwości aneksowania tego terminu ze wszystkimi jego skutkami, przede wszystkim rozliczeniem środków unijnych. Szukaliśmy tu porozumienia z Komisją Europejską i takiego sposobu rozliczenia tego kontraktu, żeby można było aneksować termin wykonania umowy – powiedział minister.
– Alternatywą było nieprzedłużenie tej umowy i utrata ponad 600 mln zł środków unijnych i prawdopodobnie duże kłopoty Pesy, a co za tym idzie – tragedia 3,5 tysiąca pracowników i koniec przedsiębiorstwa, które wybija się na jednego z największych producentów taboru w Europie – wyjaśniał Andrzej Adamczyk.
Już 16-17 marca w Warszawie kolejna edycja Europejskiego Forum Taborowego. Jak co roku, konferencja podejmie tematykę zakupów i modernizacji taboru kolejowego w państwach Europy Środkowo-Wschodniej. To już trzecia edycja największej i najbardziej prestiżowej konferencji w regionie, poświęconej wielowątkowej dyskusji na temat stanu obecnego i przyszłości branży dostawców kompletnych pojazdów szynowych, producentów komponentów i podzespołów, poddostawców, dostawców usług i urządzeń służących utrzymaniu taboru kolejowego.
Więcej informacji na temat wydarzenia - program i możliwość rejestracji