– Nie kieruję się emocjami, tylko pragmatyzmem. Ten projekt musi być uzasadniany nie tylko społecznie, ale i ekonomicznie. Jeżeli tak będzie, to podejmiemy decyzję o budowie, bo Polacy na to zasługują – powiedział na inauguracji konferencji MIB o budowie Kolei Dużych Prędkości minister Andrzej Adamczyk.
Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk zainaugurował dziś konferencję dotyczącą budowy Kolei Dużych Prędkości w Polsce. – Od wielu miesięcy rozmawiamy na temat inwestycji kolejowych w Polsce i wydania olbrzymich pieniędzy na zmianę cywilizacyjną dotyczącą kolei. Ktoś mógłby powiedzieć, że dzisiaj dywagacje na temat KDP są niedorzeczne, bo powinniśmy się zajmować tym, co jest teraz. Nic bardziej mylnego. Problem zmiany jakościowej transportu, szczególnie pasażerskiego, stale wraca w rozmowach branżowych i od tego tematu nie możemy odchodzić. Dziś realizujemy inwestycje krótkoterminowe, ale musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak będzie wyglądał transport kolejowy za 15 i 20 lat. Jesteśmy też do tego zobowiązani dokumentami strategicznymi – przypomniał.
– W 2011 roku, pomimo wielkiego wysiłku finansowego – w tym wydania kilkudziesięciu milionów złotych na studium – przerwano debatę na temat Kolei Dużych Prędkości. My tę debatę wznawiamy, a przed podjęciem decyzji pragniemy wsłuchać się w głos środowisk specjalistycznych – podkreślił. Andrzej Adamczyk przypomniał, że uczestniczył w debacie na temat KDP podczas swoich kadencji w sejmowej Komisji Infrastruktury. – Kiedy zdecydowano o zleceniu prac studialnych w 2009-2010 roku, wówczas otoczenie zewnętrzne tego projektu było różne, od dzisiejszego otoczenia. Inny jest choćby układ regionalnych portów lotniczych czy sieć przebudowywanych i budowanych od nowa linii kolejowych w Polsce – powiedział Adamczyk.
Pytany o jego prywatne zdanie na temat budowy KDP Adamczyk podkreślił, że jest za budową, ale tylko jeśli zasadność wykażą analizy. – Nie kieruję się emocjami, tylko pragmatyzmem. Ten projekt musi być uzasadniany nie tylko społecznie, ale i ekonomicznie. Jeżeli będzie, to podejmiemy decyzję o budowie, bo Polacy na to zasługują – podsumował.
Program budowy i uruchomienia przewozów kolejami dużych prędkości w Polsce przyjęto w drodze uchwały 19 grudnia 2008 roku. Pozwoliło to rozpocząć prace nad Studium Wykonalności dla budowy linii dużych prędkości. PKP PLK, realizujące prace związane z KDP, zarekomendowały 3 października 2011 roku wariant przebiegu pierwszej linii dużych prędkości. Jednak w grudniu ówczesny minister przesunął realizację budowy linii dużych prędkości w Polsce do roku 2030.
Mimo zamrożenia projektu dyskusja na temat Kolei Dużych Prędkości nie ustawała. W listopadzie 2016 roku wicepremier Mateusz Morawiecki poinformował, że przed 2020 rokiem rząd
chce zaproponować pewien wariant ich rozwoju. W lutym tego roku MIB poinformował o przyspieszeniu tej decyzji do
połowy 2018 roku. Za budową nowych linii kolejowych, w tym dużych prędkości, opowiedział się
prezes PKP PLK Ireneusz Merchel.